piątek, 19 czerwca 2020

Ballada ptaków i węży, czyli recenzja prequela Igrzysk Śmierci

2 komentarze:
Jeszcze do niedawna mogłam bronić Suzanne Collins, że nie wykorzystuje sukcesu Igrzysk Śmierci i poprzestała na wydaniu świetnej trylogii dla młodzieży. Cieszyłam się, że moja ulubiona trylogia młodzieżowa nie zazna podobnego losu co seria o Harrym Potterze, do której JK Rowling powróciła i wydaje mnóstwo dodatków. Jednak pojawił się prequel do Igrzysk. O młodym Snow. Czy mogłam się powstrzymać przed przeczytaniem? Oczywiście, że nie. Trylogię czytałam wiele razy, ale już od pewnego czasu do niej nie wracałam. Bardzo chętnie więc zanurzyłam się z powrotem w dystopijnym świecie stworzonym przez Suzanne Collins. A kiedy dostałam książkę w ręce, cieszyłam się jak dziecko.

Ostrzegam więc, że mam ogromny sentyment do Igrzysk i to na pewno ma wpływ na moją recenzję.


wydawnictwo Media Rodzina

środa, 17 czerwca 2020

Recenzja Persepolis

Brak komentarzy:
Persepolis leżało nieprzeczytane na mojej półce od dłuższego czasu. Kupiłam książkę od razu po poleceniu nauczycielki języka polskiego. Pamiętam, że wtedy omawialiśmy Mausa Arta Spiegelmana, a że naprawdę mi się spodobał, to stwierdziłam, że warto przeczytać także Persepolis. Niestety czasu na to szybko nie znalazłam i nawet ktoś inny miał przyjemność zapoznać się z tą powieścią przede mną i w końcu uwolnić ją z foliowego opakowania. Zbierałam się długo, ale w końcu mogę powiedzieć, że komiks był warty zakupu.


wydawnictwo Egmont